Żeby zostać konsultantką trzeba :
- mieć ukończone 18 lat (chyba, że tak jak w moim przypadku moja mama jest konsultantką ale ja działam za nią)
- wypełnić formularz na stronie internetowej AVON
- mieć chęci i wolny czas
Jak już się wypełni formularz, w ciągu 48 godzin skontaktuje się telefonicznie konsultantka z tą osobą. Umawiacie się na spotkanie w dowolnym dla ciebie miejscu. Na spotkaniu tym podpisuje się umowę oraz pani wprowadza cię w szczegóły tej działalności. Tutaj daje link do formularza :
formularz dla konsultantki AVON
Praca takiej konsultantki polega na sprzedaży i promowaniu kosmetyków firmy AVON. Zachęcam do pracy konsultantki, to jest naprawdę fajne! I tutaj taki bonus..... KONSULTANTKA ZARABIA :)
Dodaje zdjęcia kosmetyków, które zamówiłam dla siebie :
Korektor i krem do twarzy |
Korektor |
2 balsamy do ust i błyszczyk (i krem służący jako podstawka :) ) |
Zestaw do twarzy ( pomarańczowy); krem do mycia twarzy i punktowy preparat na pryszcze oraz tonik do mycia twarzy :) |
Obowiązujący od 27 grudnia do 16 stycznia katalog :) |
NELLLAAjak ci super <3
OdpowiedzUsuńzapraszam na Giveaway ;3
sasanka-sasaanka1.blogspot.com
Ta niebieska pomadka musi być super :) Powodzenia :)
OdpowiedzUsuńdubisttyl.blogspot.com zapraszan
Niebieska pomadka o Panie chcę taką xd *-* gratuluję Ci, ja kiedyś też miałam być, ale zrezygnowałam ;d
OdpowiedzUsuńhuug-me.blogspot.com
Świetny blog, widać że pisany od serca ! ;) Też zamawiam w avonie i na razie nie narzekam ;)
OdpowiedzUsuńObserwuję i liczę na rewanż ;))
http://madiess.blogspot.com/
dziękuję i również obserwuję :)
UsuńPowodzenia !
OdpowiedzUsuńlivewithbinka.blogspot.com
Konsultantka AVON :3 zazdroszcze :D
OdpowiedzUsuńBardzo fajne kosmetyki pokazałaś na pewno sobie cos zamówie :3
zapraszam do mnie
klaudiaandclauudia.blogspot.com
Wow, zazdroszczę bycia konsultantką! Tym bardziej, że bardzo lubię Avon.
OdpowiedzUsuńhttp://marpleous.blogspot.com/
ja z moją mamą jesteśmy konsultantkami w avonie i oriflame. obie firmy są świetne. tylko trzeba uważać. ;)
OdpowiedzUsuńhttp://photobooklovelife.blogspot.com/
Ja się zastanawiałam nad zostaniem konsultantką, ale moja mama kiedyś była i opowiadała mi jakie to jest bez sensu. Nie zarabia się właściwie nic, trzeba tylko ciągle namawiać ludzi do zakupów... Jedyny plus to fakt, że można taniej kupować kosmetyki.
OdpowiedzUsuńwww.rosee-hirst.blogspot.com